Jancewicz Irena

Irena Jancewicz – więźniarka T1

Zdjęcie Ireny Jancewicz
Irena Jancewicz

Irena Jancewicz urodziła się 1 sierpnia 1924 roku w Skierniewicach. Jej rodzicami byli Feliks i Apolonia Jancewicz. Od 1941 roku, Irena wraz z siostrą Kazimierą, były zaangażowane w działalność Polskiej Armii Ludowej (PPS). Irena zakonspirowana była pod pseudonimem „Stokrotka”. Pełniła funkcję łączniczki – kolporterki na terenie Warszawa-Skierniewice. Przewoziła gazetki: „Informator”, „Barykada Wolności” „Robotnik”, a także raporty, rozkazy, broń i amunicję. W styczniu 1943 roku, Irena została aresztowana na dworcu kolejowym w Skierniewicach, podczas łapanki zorganizowanej przez Niemców. Na dworcu w Warszawie została skierowana, wraz z innymi aresztowanymi, do Karnego Obozu Pracy Treblinka I. W czasie pobytu w obozie Irena pracowała m.in. w sortowni, przy żniwach, rąbaniu drzewa na opał, zbieraniu kamieni na polu. Jej siostra Kazia próbowała ją wydostać z obozu. W maju 1944 roku Irena za przemycanie odzieży z obozowego magazynu trafiła do bunkra karnego, gdzie spędziła 5 dni w jednoosobowej celi bez jedzenia i picia, codziennie przesłuchiwana i bita pejczem. Następnie została skazana na karę śmierć. W związku z wizytacją wysokich rangą urzędników niemieckich w obozie, zamieniono jej karę śmierci na dożywocie. Podczas likwidacji obozu, 1 sierpnia 1944 roku, została zwolniona po 19 miesiącach uwięzienia.

Wspomnienia z obozu Ireny Jancewicz:

„Na bagnach pracowały kobiety cały dzień od rana do wieczora bez jedzenia i picia, wpadając po pas w błoto. Na tragach zrobionych z pni młodych brzózek wynosiły siano na drogę. Gdy mdlały ze zmęczenia i nasłonecznienia, znoszone były na pobocze i pojone wodą z bagna. Na szczęście nadciągnęła burza i ogłoszono koniec prac. Puste wozy drabiniaste odjechały, a one szły kilka kilometrów do obozu ciągnąc te omdlałe. Pod barakiem czekała na nie zupa w cebrzyku, skwaśniała i spieniona.

Źródło: Informacje i zdjęcie udostępnione przez Ewę Iwanowską i Włodzimierza Ziółkowskiego.

A.R.